.

Na pytanie o to z czym kojarzy się nam Kłodzko większość odpowiada: z twierdzą, a konkretnie z Twierdzą Kłodzką. Niektórzy patrząc na tę budowlę widzą tylko zespół labiryntów będących systemem obronnym z XVII i XVIII wieku. Niektórzy widzą coś znacznie głębszego i bardziej duchowego. Wyraz twierdza wiele razy zostaje użyty w Biblii. W jakich okolicznościach? O jakim obliczu Boga może przypominać mieszkańcom Kłodzka oraz turystom, a także uczestnikom II Orszaku Trzech Króli w Kłodzku kłodzka fortyfikacja?
„Potężną twierdzą jest imię Pana, tam prawy się schroni.” (Prz 18,10)
„Kto przebywa w pieczy Najwyższego i w cieniu Wszechmocnego mieszka, mówi do Pana: Ucieczko moja i Twierdzo, mój Boże, któremu ufam. Bo On sam cię wyzwoli z sideł myśliwego i od zgubnego słowa. Okryje cię swymi piórami i schronisz się pod Jego skrzydła: Jego wierność to puklerz i tarcza. W nocy nie ulękniesz się strachu ani za dnia - lecącej strzały, ani zarazy, co idzie w mroku, ni moru, co niszczy w południe. Choć tysiąc padnie u twego boku, a dziesięć tysięcy po twojej prawicy: ciebie to nie spotka.” (Ps 91,1-7)
„Pan moją siłą, moją twierdzą, moją ucieczką w dniu ucisku. Do Ciebie przyjdą narody z krańców ziemi i powiedzą: Przodkowie nasi odziedziczyli tylko kłamstwo - nicość pozbawioną jakiejkolwiek mocy. Czy może człowiek uczynić sobie bogów? To przecież wcale nie są bogowie! Dlatego też pokażę im, tym razem dam im poznać moją rękę i moją siłę; i zrozumieją, że moje imię - Jahwe!” (Jr 16,19-21)
„Miłuję Cię, Panie, Mocy moja, Panie, ostojo moja i twierdzo, mój wybawicielu, Boże mój, skało moja, na którą się chronię, tarczo moja, mocy zbawienia mego i moja obrono! Wzywam Pana, godnego chwały, i jestem wolny od moich nieprzyjaciół.” (Ps 18,2-4)
„Pan moją mocą i tarczą! Moje serce Jemu zaufało: Doznałem pomocy, więc moje serce się cieszy i pieśnią moją Go sławię. Pan jest mocą zbawczą dla swojego ludu, twierdzą zbawienia dla swego pomazańca.” (Ps 28,7-8)
„W Tobie, Panie, moja ucieczka, niech nie doznam wstydu na wieki; wyrwij mnie i wyzwól w Twej sprawiedliwości, nakłoń ku mnie swe ucho i ocal mnie! Bądź mi skałą schronienia i zamkiem warownym, aby mnie ocalić, boś Ty opoką moją i twierdzą.”(Ps 71,1-3)
„Skłoń ku mnie ucho, pośpiesz, aby mnie ocalić. Bądź dla mnie skałą mocną, warownią, aby mnie ocalić. Ty bowiem jesteś dla mnie skałą i twierdzą; przez wzgląd na imię Twoje kieruj mną i prowadź mnie!” (Ps 31,3-4)
„Dusza moja spoczywa tylko w Bogu, od Niego przychodzi moje zbawienie. On jedynie skałą i zbawieniem moim, twierdzą moją, więc się nie zachwieję.” (Ps 62,2-3)
„Spocznij jedynie w Bogu, duszo moja, bo od Niego pochodzi moja nadzieja. On jedynie skałą i zbawieniem moim, On jest twierdzą moją, więc się nie zachwieję.” (Ps 62,6-7)

23 lutego 2016

Warto pobiec TROPEM WILCZYM

Z tym orzełkiem na czapce mój dziadek - Jan Komorowski walczył w kampani wrześniowej a następnie kilka miesięcy w partyzantce w czasie II wojny światowej

Ponieważ żyli prawem wilka
historia o nich głucho milczy
pozostał po nich w kopnym śniegu
żółtawy mocz i ten trop wilczy”
Zbigniew Herbert, Wilki
          Musiało upłynąć dużo czasu zanim świat dowiedział się o tym, kim naprawdę byli żołnierze wyklęci. „Nie jesteśmy żadną bandą, tak jak nas nazywają zdrajcy i wyrodni synowie naszej ojczyzny. […] Wypowiedzieliśmy walkę na śmierć lub życie tym, którzy za pieniądze, ordery lub stanowiska z rąk sowieckich mordują najlepszych Polaków domagających się wolności i sprawiedliwości” - to słowa jednego z bardziej znanych niezłomnych, mjr Zygmunta Szendzielarza, pseudonim Łupaszka. Pamięć o nich wraca, m.in. dzięki takim projektom jak Tropem Wilczym – Bieg Pamięci Żołnierzy Wyklętych. Chcieli ich zakopać... Nie wiedzieli, że są ziarnem. Niezłomni! Polska o was pamięta!
           Słowa Herberta odczytywane w świetle informacji o tym, że 40 tys biegaczy w ponad 180 miejscowości w Polsce przygotowuje się do Biegu upamiętniającego żołnierzy podziemia niepodległościowego w Polsce z lat 1944-1963 nabierają nowego, wręcz proroczego sensu. „pozostał po nich... trop wilczy”. Trop jest po to, aby go podjąć, iść za nim, zbadać, właściwie ocenić; dowiedzieć się tego czyj to trop, skąd ta krew, dlaczego tyle bólu i cierpienia doświadczyli wyklęci, dlaczego musieli oddać życie? Wilczy ślad łapy wilczej nie jest li-tylko odciskiem w śniegu; jest to ślad oblany krwią, odciśnięty przez wilka, który jest ranny.
           „Chciałbym opisać męstwo/ nie ciągnąc za sobą zakurzonego lwa...” (Zbigniew Herbert, Chciałbym opisać). Po co to wszystko? Czy chodzi o wzbudzanie żalu, litości, czy chodzi tylko o wspominanie? Nic bardziej mylnego! Żołnierze niezłomni, jak pisał Zbigniew Herbert w utworze Wilki „przegrali dom swój w białym borze/ kędy zawiewa sypki śnieg/ nie nam żałować – gryzipiórkom/ - i gładzić ich zmierzwioną sierść”. Oni doszli „do ciemnego kresu/ po złote runo nicości” - to była ich jedyna nagroda. Żyli i umierali, abyśmy my, potomkowie ich idei i spadkobiercy ich ofiary potrafili iść „wyprostowani wśród tych co na kolanach wśród odwróconych plecami i obalonych w proch”. Nie może daremna okazać się ofiara krwi – musi przynieść owoc, ale wcześniej zakiełkować, zapuścić korzenie. Zdają się głosić: „bądź odważny gdy rozum zawodzi bądź odważny/ w ostatecznym rachunku jedynie to się liczy”.
        Podążając Tropem Wilczym nie ćwiczymy jedynie swego ciała. Tu chodzi o coś znacznie więcej: chodzi o taki hart ducha, który może dać tylko ogrzewanie swego ducha w świetle i ogniu mężnych, niezłomnych, wyklętych duchów, serc, które pękły „zdradzone o świcie”. „Masz mało czasu trzeba dać świadectwo” - pobrzmiewają w moich uszach słowa Herberta z Przesłania Pana Cogito. W niedzielę 28 lutego w Kłodzku i w wielu miastach w Polsce oraz kilkunastu na świecie będziemy mieli okazję do takiego właśnie świadectwa. Podążając TROPEM WILCZYM wspólnie mamy szansę nie tylko „czcić świętości swoje i przechowywać ideałów czystość”; możemy znacznie więcej. „Do nas należy dać im moc i zbroję, by z kraju marzeń weszły w rzeczywistość” (z piosenki Miejcie nadzieję).

Jarosław Komorowski

17 lutego 2016

"Czy naprawdę wierzysz?" - drugi pokaz FILMU Z KRZYŻYKIEM w Kłodzku (17.03.2016)




        Już 17 marca o godz. 18.00 w sali widowiskowej KCKSiR odbędzie się drugi pokaz FILMU Z KRZYŻYKIEM. Od 28 lutego (niedziela) w Parafii Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Kłodzku (oo. jezuici) oraz w Parafii Podwyższenia Krzyża Św. będzie można nabyć wejściówki na ten film. Warto skorzystać z tej propozycji.
Ze strony filmu:        
 Film „Czy naprawdę wierzysz?” to opowieść o potężnym darze, który drzemie w człowieku i tylko czeka, by go użyć… Kolejne dzieło twórców porywającej ekranizacji „Bóg nie umarł”.
        Matthew nie może się otrząsnąć z wrażenia, jakie wywarło na nim spotkanie z odważnym ulicznym kaznodzieją. Kiedy wreszcie zrozumiał, jak ma wyglądać jego życie, zaczynają się dziać prawdziwe cuda, o których wcześniej nie marzył. W trudnych sytuacjach wzywa mocy Bożej, a ta dotyka nie tylko jego, lecz także ludzi, którzy pojawiają się na jego drodze: bezdomnej dziewczyny w ciąży, zawsze racjonalnego doktora czy mężczyznę umierającego na szpitalnej izbie przyjęć. Wszystkie te historie są częścią planu, którego scenariusz mógł napisać tylko Bóg.
           Potęga wiary, siła nadziei, odwaga świadectwa. „Czy naprawdę wierzysz?” to więcej niż film. To pytanie, na które każdy musi sobie sam odpowiedzieć.
Więcej o filmie: http://czynaprawdewierzysz.pl/
Jarosław Komorowski
Współorganizatorem pokazu filmu jest Akcja Katolicka Diecezji Świdnickiej

FILM Z KRZYŻYKIEM - pierwszy seans za nami!


            Dziękujemy wszystkim, którzy włączyli się w organizację oraz promocję pokazu filmu "Zakazany Bóg" w dniu 16 lutego 2016 w Kłodzku. Dziękujemy także wszystkim, którzy znaleźli czas i motywację do tego, aby być i wspólnie odczytywać świadectwo, jakim był ten obraz filmowy. Pierwsza odsłona projektu "Film z krzyżykiem" za nami. 17 marca 2016 drugi pokaz... z krzyżykiem...
          Zwykły obraz. Relacja bez upiększeń, fajerwerków. Ostatnie dni przed śmiercią kilkudziesięciu zakonników, w tym wielu bardzo młodych. Ujmuje zwłaszcza przygotowanie do śmierci, współodpowiedzialność za siebie, rozterki, pokusy ale wielka wiara, połączona nierozerwalnie z nadzieją. 
         „My tego w Europie może mało doświadczamy, ale patrząc na kraje Bliskiego Wschodu czy czytając o niepokojących sytuacjach z tamtych regionów zobaczymy, że film zdecydowanie przybliża temat współczesnych męczenników”. (relacja jednego z historyków)
         Wiele emocji - niby zwykłych, a jednak wyjątkowych można było poczuć wraz z  kolejnymi obrazami, ujęciami. Przeżycia przechodziły jak fale. Niejednemu w oku kręciła się łza. Inni myśleli o postanowieniach, zbierali siły do tego, żeby z większą odwagą, może męstwem wrócić do rzeczywistości codziennego życia po projekcji "Zakazanego Boga"...
        Męczennicy z Barbastro zostali beatyfikowani przez papieża Jana Pawła II 25 października 1992 roku.
Jarosław Komorowski

Początek Wielkiego Postu 2016 u jezuitów w Kłodzku



           Zaproszenie na wieczorną Eucharystię w Środę Popielcową sms-em, przesłane przez naszego wspólnego znajomego. Zapraszający - O. Wojtek Kowalski, jezuita z Kłodzka. Potem telefon osobisty z tym samym - zaproszeniem. Bardziej osobiście się nie dało... Takich zaproszeń musiał wysłać wiele (lub wysłali je jego znajomi i przyjaciele - na jego prośbę), gdyż kościół Wniebowzięcia NMP w Kłodzku zapełnił się o godz. 18. A on głosił Chrystusa mówiąc o tym jak Ten działa w jego życiu. Świadczył, nie błyszczał...
          Trudno komentować słowa o. Wojtka Kowalskiego. Właściwie słowa są tu zbyteczne. Może poza jednym: dziękujemy! Za świadectwo, za prawdę, za miłość z jaką mówił o Jezusie, o Kłodzku, o nas. 
        Posłuchajcie. Warto.
Jarosław Komorowski

05 lutego 2016

Pierwszy FILM Z KRZYŻYKIEM w Kłodzku - "Zakazany Bóg"

   


         Podczas wojny domowej w Hiszpanii w latach 1936-1939 zniszczono i splądrowano 2000 kościołów, zakazano praktyk religijnych i dokonywano rzezi na katolikach. Bestialsko zamordowano ponad 8000 osób duchownych. Byli wśród nich biskupi, zakonnice, klerycy. Przez cały czas krwawych prześladowań obiecywano im darowanie życia pod warunkiem wyrzeczenia się wiary, a jednak nie odnotowano żadnego przypadku apostazji! "Zakazany Bóg" to piękna i wzruszająca historia 51 błogosławionych męczenników z Barbastro: mężnych księży i kleryków – ofiar nienawiści do wiary w Boga. Ich cudem ocalałe notatki z więzienia są jednymi z najpiękniejszych świadectw wiary w dziejach chrześcijaństwa.
        "Nigdy w historii Europy, a może nawet i świata, nie widziano takiego ucieleśnienia nienawiści do religii i jej wyznawców"
Hugh Thomas, lewicowy historyk
     
       W najbliższą niedzielę oraz w  I niedzielę Wiekiego Postu w Kłodzkich Parafiach można nabyć wejściówkę w cenie 6 zł, która uprawnia do wzięcia udziału w pokazie filmu "ZAKAZANY BÓG" w sali widowiskowej KCKSiR w dniu 16 lutego 2016 roku.
         Serdecznie zapraszamy!
Jarosław Komorowski
      

FILM Z KRZYŻYKIEM W KŁODZKU! - zaczynamy 16 lutego



             W Kłodzku mieliśmy szansę w ostatnich latach przeżywać projekcje ciekawych i wartościowych filmów. Jednaj nie działo się to regularnie. I było tego chyba zbyt mało, zwłaszcza jeśli spojrzeć na oczekiwania wieli. Od 16 lutego 2016 roku ma szansę się to zmienić! Ruszamy z projektem: FILM Z KRZYŻYKIEM. Jest to organizowanie pokazów filmów wartościowych, religijnych, chrześcijańskich. Pokaz będzie połączony z modlitwą. Będzie można poprosić o rozmowę duchową lub spowiedź, a i będzie doskonałą okazją do spotkania ludzi o podobnej wrażliwości i poglądach.
             Znak firmowy zapożyczamy od projektu, który ks. Michał Misiak - wikariusz z Paradfii św. Mateusza w Pabianicach prowadzi już od jakiegoś czasu. Dodać należy - z powodzeniem! Zainteresowanie choćby "Ziemią Maryi", czy innymi filmami przerastała czasami oczekiwania moje i innych osób zaangażowanych w organizację pokazów. Mamy nadzieję, ze tak będzie również teraz. 
          Zapraszam do pomocy w orgazniacji tego typu pokazów osoby indywidualne, szkoły, instytucje i... sponsorów. Razem możemy uczynić więcej dobra.
           Bardzo dziękuję p. dyr. KCKSiR Markowi Mazurkiewiczowi oraz p. Andrzejowi Banasikowi za miłą współpracę. Ufam w dalszy rozwój tejże drogi.
      Najbliższy FILM Z KRZYŻYKIEM już 16 lutego...
Jarosław Komorowski